BIP

Vinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo Slider
Akademia Małych Pisarzy
Koniec Akademii Małych Pisarzy
Rozstrzygnięcie konkursu plastycznego
Szkolenie dla nauczycieli
Zapraszamy na szkolenie jak tworzyć bajkę
czwartek, 04 październik 2012 19:02

Akademia Tworzenia Opowieści

Osiemnaście klas z Gminy Żukowo i Gminy Kolbudy skorzysta z realizowanego przez nas projektu pt. Akademia Tworzenia Opowieści finansowanego ze środków Narodowego Centrum Kultury.

Nasi instruktorzy spotkają się z wybranymi klasami 5 razy. W czasie spotkań dzieci - uczniowie II i II klas szkół podstawowych położonych w Gminie Żukowo i Kolbudy, będą układać bajki. W trakcie spotkań będzie wykorzystywana autorska metoda Fundacji GFTR "3 Worki" - inspirowana pracami pracami londyńskiego ośrodka rozwoju kreatywności Children's Story Centre Discover.

Podczas warsztatów uczniowie będą układać opowieści i pisać właśne książki, które następnie trafią do szkolnych bibiotek.

Dzieki temu, ze udało się nam uzyskać fundusze na sprowadzenie trenera z Londynu, 20 nauczycieli i pedagogów będzie mogło skorzystać z ekskluzywnego szkolenia, podczas którego prezentowane będą ciekawe sposoby rozwoju kreatywności uczniów.

W wyniku projektu powstanie 18 - napisanych przez dzieci - opowieści, Cztery najlepsze bajki zostaną opublikowane w formie książkowej, natomiast 3 wybrane opowieści zostaną nagrane w studiu radiowym przez aktorkę Białostockiego Teatru Lalek Grażynę Kozłowską.

Nagrane bajki zostaną wyemitowane w Radiu Plus na początku grudnia.

Z projektu skorzysta 360 uczniów i 20 nauczycieli.

Awi

 

Dział: Aktualności3
czwartek, 13 wrzesień 2012 12:22

Zakazany skarb

  

 Gdzieś daleko, daleko stąd  był rozległy ocean, pełen muszli, wodorostów, przecudnych kolorowych ryb i klejnotów. Było tam mnóstwo złota, diamentów, rubinów i szafirow, a strzegły tego Piranie.

 

Całość bajki pobierz plik.

 

 

 

 

 

@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

Król Piranii pływał sobie i nagle natknął się na pana Michalskiego, który wyrażnie czegoś szukał. Pan Michalski był pogodnym, kulturalnym człowiekiem, umiał oddychac pod wodą, nigdy się nie złościł i marzył o tym, żeby poznać Syrenkę. Król troche się zdziwił i zapytał

---Czego pan szuka?---

---Aaa, słyszałem o magicznym klejnocie, który pozwala spotkac się ze zmarłymi, a ja tęsknię za matką—odpowiedział Michalski

Księżniczka co prawda nie słyszała tych słów, ale poczuła, że ktoś paskudnie skłamał.

 

 

 

Pan Michalski płacze, bo twierdzi, że też tęskni za matką, ale księżniczka wie, że to kłamstwo. Wie, że pan Michalski jest chciwy, pragnie bogactwa i chce spotkać się z matką tylko dlatego, żeby wziąć od niej pierścień życzeń. Dlatego nie przejmuje się jego łzami.

 

czwartek, 13 wrzesień 2012 12:20

Jak Wituś szukał taty

To opowieść o dwóch tygrysach. Jeden jest duży i nazywa się Tygrys Leśny, a drugi jest malutki i nazywa się Wituś. Oba tygryski zrodziły się w samym  gorącym  wnętrzu ziemi i mieszkały w tropikalnym lesie, pełnym ptaków i kolorwych kwiatów. Nie miały jednak pojęcia o swoim istnieniu, dopóki pewnego dnia nie zetknął ich los.

 

Całość bajki pobierz plik

czwartek, 23 sierpień 2012 20:50

Dzieci bajki piszą

Aż ośmiu wolontariuszy wzięło udział w rocznym projekcie prowadzonym przez Gdańską Fundację Terapii i Rozwoju. W trakcie zajęć teatralno – literackich powstało kilkadziesiąt bajek, które można znaleźć na www.gftr.pl.

 O przyjaźni i burym ptaszysku”, „O Oli, która bała się zasnąć”, „Jak Wituś szukał taty” to tytuły bajek stworzonych zarówno przez dzieci z problemami zdrowotnymi jak i wolontariuszy, którzy z wielkim zaangażowaniem włączyli się realizację projektu, którego celem był m.in. rozwój kreatywności uczniów szkół integracyjnych.

W ciągu roku trzy grupy dzieci stworzyły kilkadziesiąt bajek. Dwadzieścia najlepszych opowieści zostało właśnie zredagowanych i opublikowanych na www.gftr.pl.

Na podstawie dwóch bajek powstały scenariusze teatralne i dwa oryginalne spektakle, które zobaczyło około 300 dzieci z gdańskich podstawówek.

 

Czy łatwo jest napisać bajkę?

- Wyciąga się z worka lwa, koleżanka losuje innego stworka i nazywa go Icuś. Lew zaczyna rozmawiać z Icusiem i tak zaczyna się bajka – opowiada Adrian, uczeń V klasy szkoły Podstawowej nr 44 w Gdańsku, uczestnik zajęć arteterapii prowadzonych przez Fundację GFTR.

Jedną z grup piszących bajki metodą „3 Worków” tworzy 5 dzieci, poruszających się na wózkach. Podczas zajęć, które trwają 2 godziny dzieci są wyciągane na materace, na których mogą odprężyć się i zrelaksować. Potem osoba prowadząca wyciąga trzy worki, w których znajdują się trzy kategorie rzeczy – chusty, kukiełki i niespodzianki.

Dzieci po kolei losują przedmioty i z ich pomocą same układają opowieść.

W tej grupie pomoc wolontariuszy, była szczególnie ważna. Wyciągali dzieci z wózków, pomagali w siedzeniu na workach sako, wspierali emocjonalnie. Sami też skorzystali:

- Dzięki tym zajęciom bardziej pozytywnie patrzę na świat i mam więcej energii – mówi Lena Lewalska, studentka psychologii WSPS w Sopocie. – Praca z tymi dziećmi sprawiła mi tyle przyjemności, że postanowiłam zmienić specjalizacje i w przyszłości chciałabym pracować z najmłodszymi.

Dzięki wolontariuszom powstały także kukiełki, scenografia i muzyka do spektaklu „O Koniku Lampce”. Wolontariusze pomagali także w redakcji tworzonych przez dzieci bajek. Niektórzy odkryli dzięki temu własne talenty.

Podziękowania należą się także Szkole Podstawowej nr 24 i 44 w Gdańsku, które gościnnie  przyjęły Fundację GFTR.

Bajki, które powstały podczas zajęć prowadzonych przez Gdańską Fundację Terapii i Rozwoju w ramach projektu finansowanego z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich można znaleźć na www.gftr.pl w dziale nasze bajki.

Awi

 

 

 

 

 

Dział: Aktualności2
czwartek, 23 sierpień 2012 20:27

Zagubienie świadomego umysłu

Na temat bajek tworzonych przez dzieci, które powstają metodą  3 Magiczne Worki rozmawiamy z dr Aleksandrą Lewandowskaą – Walter z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego.

Fundacja GFTR

- Na czym polega terapeutyczna moc bajek?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

- Bajki są czymś, co dobrze pamiętamy z dzieciństwa. Powstały nie tylko dla dzieci, ale także    służą dorosłym po to, by pokazać im, jak sobie radzić z trudnymi sytuacjami w życiu.

Znaczenie terapeutyczne metafory - z psychologicznego punktu widzenia - dotyczy trzech poziomów, które różnią się głębokością.

Pierwszy poziom polega na tym, że kiedy np. opowiadamy dziecku bajkę o brzydkim kaczątku, to rozumie ono treść bajki wyrażoną wprost. Dla dziecka jest oczywiste, że to bajka o brzydkim ptaszku, który urodził się nie w swoim stadzie.

Drugi poziom już trochę głębszy odnosi się do ludzi.  Na tym poziomie można rozumieć, że jest to opowieść o tym, jak czuje się człowiek wykluczony ze społeczności do której należy. Trzeci najgłębszy poziom – ten najbardziej terapeutyczny - polega na tym, że treść bajki odnosimy do siebie. Cenne jest to, że słyszymy jak ta trudna historia się kończy. W ten sposób możemy znaleźć rozwiązanie również dla siebie.

Ten najgłębszy trzeci poziom można odnaleźć w opowieściach, które powstają metodą „3 Worków”.

 Fundacja GFTR

- Ale o własnych przeżyciach nie mówi się łatwo, dlaczego podczas pracy metodą „3 Worków” problemy i wewnętrzne konflikty zostają ujawnione?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

-  Trudno jest  mówić o swoich problemach wprost. Sytuacja bardzo się zmienia, gdy dzieci wyrażają siebie przez smoka, wróżkę przez zajączka, wyciągniętego z worka. Wylosowana postać pojawiają się w zupełnie nowej przestrzeni i wówczas dużo łatwiej jest mówić  swoich doświadczeniach - cierpieniu, chorobie, lęku przed odrzuceniem.

Dodatkowo w takich „bajkowych” warunkach prościej szuka się rozwiązań dla trudnych sytuacji. Przez to bajka ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju dziecka. Nie tylko intelektualnego rozwoju.

 Fundacja GFTR

- Co w takim razie jeszcze - wspólne tworzenie bajki - rozwija w dzieciach?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

- W metodzie „3 Worków” można znaleźć odniesienie do treningu twórczego myślenia.  Dzieci mają same stworzyć bajkę. Jest to otwarte zadanie, które daje im dużo możliwości. Jeśli pojawiają się w trakcie tworzenia tej historii przeszkody, w postaci kolejnych przedmiotów wyciąganych z worków,  to jest pewnego rodzaju przeszkoda. Ta przeszkoda staje się jednocześnie wyzwaniem, które pozwala dodać coś lub nawet zmienić bieg  wydarzeń. Pokonywanie przeszkód, barier, to stały element we wszystkich treningach twórczego myślenia. W taki sposób jest stymulowana kreatywność. Tworzenie bajki ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju intelektualnego i twórczego myślenia, ale ważny jest również rozwój społeczny – praca w grupie. By stworzyć coś wspólnie, dzieci muszą słuchać siebie nawzajem, razem szukać rozwiązań dla trudnych sytuacji.

 

Fundacja GFTR

- Na podstawie wspólnie stworzonej bajki, przygotowuje się następnie scenariusz przedstawienia. Czy Pani zdaniem pokazywanie na scenie własnej historii ma szczególne znaczenie?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

- Przygotowywanie przedstawienia znowu służy doskonaleniu pracy zespołowej. Cała grupa decyduje o doborze stroju, czy scenografii. Bez wspólnej, zsynhronizowanej pracy, trudno osiągnąć cel, jakim jest przedstawienie. Poza tym jest jeszcze coś… ogromne zaangażowanie emocjonalne.

Jest duża różnica między tym, kiedy dzieci odgrywają przedstawienie napisane przez kogoś innego, a tym, gdy pokazują opowieść, którą same stworzyły. W tym drugim przypadku ich emocjonalne zaangażowanie jest większe, i emocje przez nich wyrażane są bardziej żywe i spontaniczne. Pokazują to, co od początku do końca same stworzyły. Poza tym, kiedy to jest ich własna historia czują się bardziej swobodne, w dodawaniu nowych elementów, które nie pojawiały się wcześniej w scenariuszu, czy pracy nad bajką.  Spontaniczność, żywiołowość,  pojawia się zawsze wtedy, gdy przedstawiamy własną historię.

Fundacja GFTR

- A na czym polega magia „poluzowania” mechanizmów obronnych, swobodniejszego wyrażania myśli w trakcie wspólnego układania bajki?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

- Magia metafory polega na tym, że stwarza ona szansę na zagubienie świadomego umysłu.

Chodzi tu o utratę kontroli nad tym co się dzieje i co przeżywamy. Tej utracie kontroli służą takie słowa w bajkach jak: dawno, dawno temu, za górami za lasami, za piątą rzeką, ze siódma górą. Właściwie niewiadomo gdzie. Wówczas świadomy umysł na chwilę traci kontrolę. Ponieważ jest to jakiś tam miś w jakimś tam innym świecie, więc wolno mu przeżywać i myśleć co tylko mu się podoba.

Jeśli w bajce najpierw pojawia się problem, a potem zostaje on rozwiązany, wówczas cała historia trafia znacznie głębiej. Może trafić do poziomu trzeciego, o którym już wcześniej mówiłam, tego poziomu, który ma znaczenie terapeutyczne.

W każdej bajce pojawia się postać, która ma kłopot. Do rozwiązaniu problemu przyczynia się  postać, która ma służyć dobrą radą - mądry ptak, czarodziej, stara babka, ktokolwiek, do kogo bohater udaje się po pomoc. W tym ujawnia się znowu terapeutyczny element baki.

Dziecko uczy się, że w trudnych sytuacjach można zwraca się o pomoc do mądrzejszych od siebie.  Płynie stąd cenna dla rozwoju refleksja, że z każdym kłopotem można sobie poradzić.

Fundacja GFTR

- Dziękujemy za rozmowę.

Bajki, które powstały podczas zajęć prowadzonych przez Gdańską Fundację Terapii i Rozwoju w ramach projektu finansowanego z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich można znaleźć na www.gftr.pl w dziale nasze bajki.

Dział: Aktualności2
wtorek, 24 lipiec 2012 19:37

Dzieci piszą bajki

„O przyjaźni i burym ptaszysku”, „O Oli, która bała się zasnąć”, „Jak Wituś szukał taty” to tytuły bajek stworzonych przez dzieci z problemami zdrowotnymi, które przez rok uczestniczyły w zajęciach teatralno – literackich prowadzonych przez Gdańską Fundację Terapii i Rozwoju.

Czy łatwo jest napisać bajkę?

- Wyciąga się z worka lwa, koleżanka losuje innego stworka i nazywa go Icuś. Lew zaczyna rozmawiać z Icusiem i tak zaczyna się bajka – opowiada Adrian., uczeń V klasy szkoły Podstawowej nr 44 w Gdańsku, uczestnik zajęć arteterapii prowadzonych przez Fundację GFTR

Jedną z grup piszących bajki metodą „3 Worków” tworzy 5 dzieci, poruszających się na wózkach. Podczas zajęć, które trwają 2 godziny dzieci są wyciągane na materace, na których mogą odprężyć się i zrelaksować. Potem osoba prowadząca wyciąga trzy worki, w których znajdują się trzy kategorie rzeczy – chusty, kukiełki i niespodzianki.

Dzieci po kolei losują przedmioty i z ich pomocą same układają opowieść.

Dr Aleksandar Lewandowska – Walter, z Uniwersytetu Gdańskiego podkreśla, że tworzenie wspólnych opowieści, to nie tylko znakomity trening kreatywnego myślenia i okazja do pracy grupowej, ale także możliwość swobodnego wyrażenia myśli i uczuć.

-  Trudno jest  mówić o swoich problemach wprost – mówi dr Lewandowska – Walter. - Sytuacja bardzo się zmienia, gdy dzieci wyrażają siebie przez smoka, wróżkę przez zajączka, wyciągniętego z worka. Wylosowana postać pojawiają się w zupełnie nowej przestrzeni i wówczas dużo łatwiej jest mówić  o swoich doświadczeniach - cierpieniu, chorobie, lęku przed odrzuceniem. Dodatkowo w takich „bajkowych” warunkach prościej szuka się rozwiązań dla trudnych sytuacji. Przez to bajka ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju dziecka.

Metoda „3 Worków” sprawdza się w grupach dzieci z różnymi problemami zdrowotnymi i emocjonalnymi.

W ciągu roku trzy grupy dzieci stworzyły kilkadziesiąt bajek. Dwadzieścia najlepszych opowieści zostało zredagowanych i opublikowanych na www.gftr.pl.

Na podstawie dwóch bajek powstały scenariusze teatralne, a dwa oryginalne spektakle, które zobaczyło około 300 dzieci z gdańskich podstawówek.

- Sukces tego  przedsięwzięcia jest związany nie tylko z zastosowaniem nowoczesnej metody bajkoterapii, ale polega on przed wszystkich na pracy wolontariuszy, którzy pomagają w zajęciach – podkreśla arteterapeuta Alina Wiśniewska,  z Fundacji GFTR. - Są wśród nich studenci, dla których bycie w teatralnej grupie jest zdobywaniem cennego doświadczenia zawodowego, ale również osoby starsze, które mają ochotę coś światu z siebie dać i jednoczesnie samemu się rozwinąć. Podziękowania należą się także Szkole Podstawowej nr 24 i 44 w Gdańsku, które gościnnie nas przyjęły.

Dział: Projekt FIO
wtorek, 24 lipiec 2012 19:28

Zagubienie świadomego umysłu

Na temat bajek tworzonych przez dzieci, które powstają metodą „3 Worków” rozmawiamy z dr Aleksandrą Lewandowska – Walter z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego.


- Na czym polega terapeutyczna moc bajek?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

- Bajki są czymś, co dobrze pamiętamy z dzieciństwa. Powstały nie tylko dla dzieci, ale także służą dorosłym po to, by pokazać im, jak sobie radzić z trudnymi sytuacjami w życiu. Znaczenie terapeutyczne metafory - z psychologicznego punktu widzenia - dotyczy trzech poziomów, które różnią się głębokością.Pierwszy poziom polega na tym, że kiedy np. opowiadamy dziecku bajkę o brzydkim kaczątku, to rozumie ono treść bajki wyrażoną wprost. Dla dziecka jest oczywiste, że to bajka o brzydkim ptaszku, który urodził się nie w swoim stadzie. Drugi poziom już trochę głębszy odnosi się do ludzi.  Na tym poziomie można rozumieć, że jest to opowieść o tym, jak czuje się człowiek wykluczony ze społeczności do której należy. Trzeci najgłębszy poziom – ten najbardziej terapeutyczny - polega na tym, że treść bajki odnosimy do siebie. Cenne jest to, że słyszymy jak ta trudna historia się kończy. W ten sposób możemy znaleźć rozwiązanie również dla siebie.Ten najgłębszy trzeci poziom można odnaleźć w opowieściach, które powstają metodą „3 Worków”. 

- Ale o własnych przeżyciach nie mówi się łatwo, dlaczego podczas pracy metodą „3 Worków” problemy i wewnętrzne konflikty zostają ujawnione?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

-  Trudno jest  mówić o swoich problemach wprost. Sytuacja bardzo się zmienia, gdy dzieci wyrażają siebie przez smoka, wróżkę przez zajączka, wyciągniętego z worka. Wylosowana postać pojawiają się w zupełnie nowej przestrzeni i wówczas dużo łatwiej jest mówić  swoich doświadczeniach - cierpieniu, chorobie, lęku przed odrzuceniem. Dodatkowo w takich „bajkowych” warunkach prościej szuka się rozwiązań dla trudnych sytuacji. Przez to bajka ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju dziecka. Nie tylko intelektualnego rozwoju. 

- Co w takim razie jeszcze - wspólne tworzenie bajki - rozwija w dzieciach?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

- W metodzie „3 Worków” można znaleźć odniesienie do treningu twórczego myślenia.  Dzieci mają same stworzyć bajkę. Jest to otwarte zadanie, które daje im dużo możliwości. Jeśli pojawiają się w trakcie tworzenia tej historii przeszkody, w postaci kolejnych przedmiotów wyciąganych z worków,  to jest pewnego rodzaju przeszkoda. Ta przeszkoda staje się jednocześnie wyzwaniem, które pozwala dodać coś lub nawet zmienić bieg  wydarzeń. Pokonywanie przeszkód, barier, to stały element we wszystkich treningach twórczego myślenia. W taki sposób jest stymulowana kreatywność. Tworzenie bajki ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju intelektualnego i twórczego myślenia, ale ważny jest również rozwój społeczny – praca w grupie. By stworzyć coś wspólnie, dzieci muszą słuchać siebie nawzajem, razem szukać rozwiązań dla trudnych sytuacji.

- Na podstawie wspólnie stworzonej bajki, przygotowuje się następnie scenariusz przedstawienia. Czy Pani zdaniem pokazywanie na scenie własnej historii ma szczególne znaczenie?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

- Przygotowywanie przedstawienia znowu służy doskonaleniu pracy zespołowej. Cała grupa decyduje o doborze stroju, czy scenografii. Bez wspólnej, zsynhronizowanej pracy, trudno osiągnąć cel, jakim jest przedstawienie. Poza tym jest jeszcze coś… ogromne zaangażowanie emocjonalne.

Jest duża różnica między tym, kiedy dzieci odgrywają przedstawienie napisane przez kogoś innego, a tym, gdy pokazują opowieść, którą same stworzyły. W tym drugim przypadku ich emocjonalne zaangażowanie jest większe, i emocje przez nich wyrażane są bardziej żywe i spontaniczne. Pokazują to, co od początku do końca same stworzyły. Poza tym, kiedy to jest ich własna historia czują się bardziej swobodne, w dodawaniu nowych elementów, które nie pojawiały się wcześniej w scenariuszu, czy pracy nad bajką.  Spontaniczność, żywiołowość,  pojawia się zawsze wtedy, gdy przedstawiamy własną historię.

- A na czym polega magia „poluzowania” mechanizmów obronnych, swobodniejszego wyrażania myśli w trakcie wspólnego układania bajki?

Dr Aleksandra Lewandowska – Walter

- Magia metafory polega na tym, że stwarza ona szansę na zagubienie świadomego umysłu.

Chodzi tu o utratę kontroli nad tym co się dzieje i co przeżywamy. Tej utracie kontroli służą takie słowa w bajkach jak: dawno, dawno temu, za górami za lasami, za piątą rzeką, ze siódma górą. Właściwie niewiadomo gdzie. Wówczas świadomy umysł na chwilę traci kontrolę. Ponieważ jest to jakiś tam miś w jakimś tam innym świecie, więc wolno mu przeżywać i myśleć co tylko mu się podoba.

Jeśli w bajce najpierw pojawia się problem, a potem zostaje on rozwiązany, wówczas cała historia trafia znacznie głębiej. Może trafić do poziomu trzeciego, o którym już wcześniej mówiłam, tego poziomu, który ma znaczenie terapeutyczne. W każdej bajce pojawia się postać, która ma kłopot. Do rozwiązaniu problemu przyczynia się  postać, która ma służyć dobrą radą - mądry ptak, czarodziej, stara babka, ktokolwiek, do kogo bohater udaje się po pomoc. W tym ujawnia się znowu terapeutyczny element baki. Dziecko uczy się, że w trudnych sytuacjach można zwraca się o pomoc do mądrzejszych od siebie.  Płynie stąd cenna dla rozwoju refleksja, że z każdym kłopotem można sobie poradzić.

- Dziękujemy za rozmowę.

Bajki, które powstały podczas zajęć prowadzonych przez Gdańską Fundację Terapii i Rozwoju w ramach projektu finansowanego z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich można znaleźć na www.gftr.pl w dziale nasze bajki.

Dział: Projekt FIO
poniedziałek, 30 styczeń 2012 17:54

Dzieci z Lodowej Krainy

Spektakl pt. Dzieci z Lodowej Krainy dwukrotnie został pokazany na scenie Szkoły Podstawowej nr 24 w Gdańsku. Dzieci biorące udział w zajęciach rozwoju kreatywności wspamiale spisały się na scenie.

Spektakl, który został pokazany jest pod kilkoma względami niezwykły.

Po pierwsze powstał w oparciu o bajkę, którą stworzyły dzieci uczestniczące z zajęciach rozwoju kreatywności.

Po drugie do pracy przy tym spektaklu udało się nam pozyskać specjalistów.

Kostiumy i scenografię przygotowała psycholożka i nauczycielka sztuki - Iza Piotrowska.

Muzykę opracowała aktorka Białostockiego Teatru Lalek - Grażyna Kozłowska.

A twórczością dzieci zainteresowała się znana aktorka Małgorzata Braunek, która objęła ten pokaz swoim honorowym patronatem. Małgorzata Braunek przysłała na tę okazję specjalny list, w którym gratuluje dzieciom ich żywej wyobraźni.

Spektakl został pokazany dwukrotnie.

Wszystkim osobom, które pomogly w realizacji tego przedsięwzięcia, serdecznie dziękuję.

Alina Wiśniewska

poniedziałek, 30 styczeń 2012 17:16

Dzieci z Lodowej Krainy

Spektakl pt. Dzieci z Lodowej Krainy dwukrotnie został pokazany na scenie Szkoły Podstawowej nr 24 w Gdańsku. Dzieci biorące udział w zajęciach rozwoju kreatywności wspaniale spisały się na scenie.Przekonajcie się! Zachęcamy do odwiedzenia GALERII.

Spektakl, który został pokazany jest pod kilkoma względami niezwykły.

Po pierwsze powstał w oparciu o bajkę, którą stworzyły dzieci uczestniczące z zajęciach rozwoju kreatywności.

Po drugie do pracy przy tym spektaklu udało się nam pozyskać specjalistów.

Kostiumy i scenografię przygotowała psycholożka i nauczycielka sztuki - Iza Piotrowska.

Muzykę opracowała aktorka Białostockiego Teatru Lalek - Grażyna Kozłowska.

A twórczością dzieci zainteresowała się znana aktorka Małgorzata Braunek, która objęła ten pokaz swoim honorowym patronatem. Małgorzata Braunek przysłała na tę okazję specjalny list, w którym gratuluje dzieciom ich żywej wyobraźni.

Spektakl został pokazany dwukrotnie.

Wszystkim osobom, które pomogly w realizacji tego przedsięwzięcia, serdecznie dziękuję.

Alina Wiśniewska

Dział: Projekt FIO
poniedziałek, 30 styczeń 2012 16:52

Bajka o 3 misiach

Bajka o sympatycznych misiach powstała na zajęciach arteterapii w Szkole Podstawowej nr 24.
«startpoprz.123nast.koniec»
Strona 2 z 3